czwartek, 4 lipca 2013

ach! 1000...

Jakże mi miło, że jesteście!!! 

Ponad 1000 odsłon to dla mnie wielka radość.
Cieszę się, że doszliśmy do tego wspólnie :)
Jako dyplomowana licencjatka i czyjś pracownik - już od września, aż do śmierci, kolejne 2 miesiące poświęcę na lenistwo i bloga.




A póki co - w podzięce za współpracę


CytrynowoMalinowe cupcakes <3

potrzebujemy:


made by Karola
3/4 szklanki drobnego cukru
(najlepszy jest puder)

1 1/2 szklanki mąki pszennej1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 szklanki kwaśnej śmietany 18%6 łyżek rozpuszczonego i przestudzonego masłaświeżo wyciśnięty sok z cytryny skórka otarta z 2 - 3 cytryn4 jajka
kilka malin

i różowy barwnik - odrobinę

a dalej:

do suchych składników dodajemy jajka i delikatnie miksujemy, w osobnej misce łączymy pozostałe produkty i dodajemy je do masy z jajkami - całość miksujemy
masę przekładamy do papilotek

pieczemy w 175 stopniach przez około 20 minut

KREM - tym razem użyłam jedynie śmietany 30%, którą zmiksowałam z odrobiną skórki cytrynowej
Dekorujemy nim ostudzone cupcakes, dokładamy kilka malin i jesteśmy zachwyceni rezultatem!



made by Karola

2 komentarze :

  1. Różowe??? ekstra! to dzięki barwnikowi? a gdzie można je kupić???
    Ewka

    OdpowiedzUsuń
  2. tak, to barwnik
    niestety trudno je dostać, najlepsze źródło to internet, nie znam sklepu w okolicy, w którym stałyby na półkach:)

    OdpowiedzUsuń